Calzone

November6

Wiem, że pizzę z mojego przepisu robiliście już wiele razy, tak więc z calzone sprawa będzie bajecznie prosta(-:
Do zrobienia calzone potrzebujemy takiego samego ciasta jak na pizzę oraz kilka składników do jego wypełnienia – ale to już wg uznania.

Mnie najbardziej smakuje z szynką, karczochami i obowiązkowo z mozzarellą. Możecie jednak użyć innych składników np. oliwek, pieczarek, papryki, fety itd. Smacznego!

Składniki na ciasto:

3 szklanki mąki
3 dag drożdży
3 łyżki oleju
sól
szklanka wody letniej
pół łyżeczki cukru

Składniki na sos pomidorowy:

1 puszka pomidorów rozdrobnionych
1 cebula
3 ząbki czosnku
zioła prowansalskie lub oregano, bazylia etc.
oliwa
sól

Składniki na przykładowy farsz:

szynka lub salami
karczochy lub kapary
mozzarella

Drożdże kruszymy w miseczce i zasypujemy cukrem, od czasu do czasu mieszamy i czekamy aż się rozpuszczą. Do drugiej, dużej miski wsypujemy mąkę, około pół łyżeczki soli oraz olej. Dodajemy także rozpuszczone drożdże. Zaczynamy mieszać ciasto (najlepiej robić to ręką) dolewając po trochu letniej wody. Zagniatamy ciasto kilka minut, aż będzie spójne i gładkie, jeśli bardzo się klei do rąk – podsypujemy mąką. Z ciasta robimy kulę. Cały środek miski oprószamy mąką i pozostawiamy w niej ciasto do wyrośnięcia. W tym celu miskę z ciastem przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 2 godziny w chłodne miejsce np. do lodówki.

W czasie gdy ciasto wyrasta, robimy sos pomidorowy. Na rozgrzaną oliwę wrzucamy posiekaną cebulkę, następnie pokrojony czosnek. Podsmażamy wszystko, ale uważamy, by czosnek się nie przypalił. Do tego wrzucamy puszkę pomidorów i gotujemy bez przykrycia, aż sos się zredukuje i będzie gęsty. Na koniec dodajemy przyprawy oraz sól.
W międzyczasie kroimy także nasze ulubione składniki, którymi nafaszerujemy calzone.

Po około dwóch godzinach wyjmujemy ciasto z lodówki. Dzielimy go na około 5-6 części. Jedną kulkę wykładamy na posypaną mąką stolnicę. Rozwałkowujemy do formy koła o średnicy ok. 20 cm i przekładamy na lekko natłuszczoną oliwą blaszkę do pieczenia. Na połowę koła kładziemy kilka łyżek sosu pomidorowego, zostawiając jedno centymetrowy margines od brzegu. Na sosie układamy pokrojoną w kostkę mozzarellę oraz szynkę i karczochy lub inne, wasze ulubione składniki. Ciasto zaginamy w połowie i formujemy calzone dokładnie zlepiając jego brzegi.

Pieczemy w nagrzanym do 200 stopni piekarniku przez ok. 20 minut – aż do zrumienienia.

Z tej porcji ciasta wyszło mi 6 sporych calzone.