Curry z kurczakiem, dynią i mango
Curry z mango należy do moich ulubionych. Jest bardzo proste w przygotowaniu i muszę przyznać, że za każdym razem wychodzi troszkę inne. Czasami robię je z kurczakiem a czasami z krewetkami, w zależności od tego co akurat znajdę z lodówce.
Czasami nie mam słodkich ziemniaków, więc robię je tylko z dynią. Smakuje zawsze bardzo dobrze, odświeżająco i słodko jednocześnie. Wygląda tak słonecznie, że samo patrzenie na miskę pełną curry wprawia w dobry humor. Curry podaję z białym ryżem lub z makaronem ryżowym. Zmodyfikowany przepis pochodzi z książki Nigelli Lawson. Polecam!
Składniki dla 2-3 osób:
- 1 łyżka oleju sezamowego
- 1 dymka pokrojona w cienkie paski
- 1 i 1/2 łyżki czerwonej tajskiej pasty curry
- 200 – 400 ml mleczka kokosowego (w zależności od tego czy chcemy curry bardziej gęste czy raczej płynne)
- 250 ml bulionu drobiowego
- 2 łyżki sosu rybnego
- 350 g mieszanki dyni i słodkich ziemniaków pokrojonych w kostkę
- 200 g piersi z kurczaka pokrojonych w paski lub mrożonych krewetek
- 1 łyżeczka soku z limonki
- 150 g mango, obranego i pokrojonego w kostkę
- 3-4 łyżki posiekanej kolendry
- garść prażonych na suchej patelni orzeszków ziemnych
Na dużej patelni rozgrzewamy olej, na którym podgrzewamy przez 1 minutę cebulę dymkę.
Dodajemy pastę curry, dolewamy mleczko kokosowe, bulion oraz sos rybny, mieszamy i doprowadzamy do wrzenia.
Wrzucamy pokrojoną dynię i ziemniaki i gotujemy pod częściowym przykryciem około 8-10 minut, aż będą miękkie.
Dodajemy kurczaka pokrojonego w paski lub krewetki. Jeśli używamy mrożonych krewetek, musimy je najpierw opłukać, by pozbyć się lodu. Całość gotujemy 2-3 minuty.
Gdy kurczak będzie już miękki dodajemy sok z limonki oraz pokrojone w kostkę mango. Podgrzewamy minutę.
Curry przekładamy do miseczek, dekorujemy kolendrą i posypujemy orzeszkami.W osobnej misce podajemy ryż lub makaron.
Możemy również polać sosem porcję ryżu lub makaronu i podać w jednej misce.