Kalmar z ziemniakami i chili
Życie nad oceanem ma wiele, wiele plusów. Jednym z nich jest ciągły dostęp do świeżych ryb i owoców morza, które po prostu uwielbiamy.
Kalmary najczęściej jemy w barach i restauracjach w postaci smażonych krążków, które, co tu dużo mówić, są idealne do zimnego piwa. Ostatnio przemiła pani w sklepie rybnym namówiła mnie na zakup kilogramowej kałamarnicy. Przepis na kalmara z ziemniakami i chili znalazłam w książce z włoskimi przepisami i tak oto powstało jednogarnkowe, pyszne danie, które dzisiaj gorąco Wam polecam!
Składniki:
- 1 cały kalmar (800 gram)
- 150 ml oliwy z oliwek extra vergine
- 4 ząbki czosnku drobno posiekane
- 150 ml wytrawnego wina
- 1/2 – 1 łyżeczka chili w proszku
- 750 g żółtych ziemniaków, obranych i pokrojonych w kostkę
- 3 łyżki świeżo pokrojonej natki pietruszki
- sól morska
- świeżo zmielony pieprz
- ćwiartki cytryny do przybrania
Oczyszczonego kalmara kroimy w paski.
W rondlu o grubym dnie podgrzewamy oliwę. Dodajemy czosnek i po koło minucie kalmara. Smażymy kalmara cały czas mieszając przez około 1 minutę. Po tym czasie wlewamy wino i wsypujemy chili.
Doprowadzamy do wrzenia, po czym przykrywamy naczynie i dusimy na wolnym ogniu przez 30 minut. Od czasu do czasu mieszamy. Dodajemy ziemniaki oraz 75 ml wody, doprawiamy solą i pieprzem. Mieszamy, przykrywamy i gotujemy przez kolejne 20-25 minut. Całość jeszcze raz mieszamy, posypujemy natką i wykładamy na talerze. Dekorujemy ćwiartkami cytryny. Smacznego!