Pasta do chleba z ciecierzycy i pieczonej papryki
W sumie to można powiedzieć, że jest to rodzaj hummusu z czerwoną papryką, ale nazwa przecież nie jest najważniejsza. Chodzi o to, żeby było szybko i zdrowo. Szczególnie wtedy, gdy najdą nas niespodziewani goście a my nie mamy co im podać. Hummus sprawdzi się jako lekka przekąska podana z nachosami, grzankami lub malutkimi crostini.
Przepis z małymi modyfikacjami z książki Nigella Ekspresowo
Składniki:
- słoik pieczonej papryki w oliwie lub 2 świeże papryki
- 1 puszka ciecierzycy
- 1 łyżeczka papryki w proszku
- 2 łyżki twarożku typu Filadelfia
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki oliwy
- 1 łyżeczka soku z limonki
- sól
Paprykę oraz ciecierzycę odsączamy z zalewy.
Jeśli używamy świeżej papryki, to musimy ją najpierw upiec. W tym celu myjemy paprykę i w całości układamy na kratce na najwyższej półce piekarnika (pod samym grillem). Włączamy górną grzałkę, najlepiej z termoobiegiem i pieczemy paprykę w ok. 190 stopniach, aż do uzyskania przypalonej skórki. Podczas pieczenia obracamy ją, by skórka przypiekła się z każdej strony. Upieczoną paprykę wyjmujemy i wkładamy do woreczka foliowego. Po ok. 5 minutach wyjmujemy i ściągamy z niej skórkę, która teraz powinna łatwo schodzić. Wyjmujemy gniazda nasienne.
Zarówno paprykę jak i cieciorkę przekładamy do malaksera. Dodajemy paprykę w proszku (ja lubię pikantną), ząbki czosnku, serek, oliwę oraz sok z limonki.
Wszystko miksujemy na gładką masę. Ewentualnie solimy do smaku. Przekładamy do miski a wierzch posypujemy papryką.