Roladki z papryki z mozzarellą i pesto
Dzisiaj przedstawiam Wam kolejny przepis na wspaniałą przystawkę lub lekką kolację. Gorąco polecam! Czytaj całość »
Dzisiaj przedstawiam Wam kolejny przepis na wspaniałą przystawkę lub lekką kolację. Gorąco polecam! Czytaj całość »
Przepis na ten keks jest tak dobry, że aż szkoda trzymać go tylko dla siebie i się nim nie podzielić. Po pierwsze: zawsze się udaje, po drugie: jest bardzo zdrowy, po trzecie: jest idealnym daniem na piknik a po czwarte: uzależnia. Musicie koniecznie go wypróbować! Czytaj całość »
Dzisiaj propozycja lekkiej przystawki w stylu włoskim. Marynowane cukinie smakują bardzo dobrze na kromce dobrego chleba lub na chrupiącej grzance. Najlepiej przygotować je dzień wcześniej a przynajmniej na 2 godziny przed podaniem. Gorąco polecam. Czytaj całość »
Piekłam ją już dwa razy i na tym się nie skończy. Bardzo, ale to bardzo mi smakuje.
Przyznam się, że po raz pierwszy użyłam do wypieków Golden Syrup i jestem zachwycona jego smakiem i tym boskim połączeniem z orzechami. W oryginalnym przepisie, który znajdziecie tutaj, znajdują się orzechy pekan, które niestety na Wyspach ciężko znaleźć. Czytaj całość »
Sałatka z kaszy pęczak to chyba najbardziej wykwintna sałatka na Teneryfie! Wszystko dlatego, że kasza tutaj nie istnieje. W sklepach można jedynie dostać kuskus, chyba ze względu na bliskość Afryki. O innych kaszach nikt nie słyszał i nawet nie wie, że istnieją – no chyba, że jest obcokrajowcem. Czytaj całość »
Do tej pory myślałam, że w Polsce jemy dużo ziemniaków, hmmm, chyba byłam w błędzie! Gdy zobaczyłam kanapkę mojego syna, którą dostał na szkolnej wycieczce, i której oczywiście nie zjadł, zmieniłam zdanie. Bułka nafaszerowana tortillą z ziemniaków i tylko z ziemniaków to jest coś! Czytaj całość »
Na początek mojego wyspiarskiego kucharzenia polecam Wam kurczaka z chorizo.
Chorizo jest esencją hiszpańskiej kuchni. Tą aromatyczną wieprzową kiełbasę można spotkać dosłownie wszędzie: jako składnik dań głównych lub samą np. w postaci małych tapas. Czytaj całość »
Mówią, że czym człowiek starszy tym bardziej boi się zmian. No bo i po co coś zmieniać, gdy całe nasze życie tak skrupulatnie i dokładnie poukładane, takie bezpieczne… A może zmiany są po to, by poczuć, że się żyje?
Ten dreszczyk emocji związany z tyloma niewiadomymi jest po prostu bezcenny! Tak więc i my zdecydowaliśmy się na rewolucję w naszym życiu. Opuściliśmy Kraków, wynajęliśmy nasze mieszkanie, nasz syn “porzucił” swoją szkołę, pozbyliśmy się słodkich buldożków, załadowaliśmy naszą Madzię i ruszyliśmy samochodem na Wyspy Kanaryjskie – 3 tys 333 km do miasteczka Huelva skąd raz na tydzień odpływa prom na Teneryfę. Po 39 godzinach spędzonych na oceanie nasze stopy dotknęły kanaryjskiej ziemi, która w tym samym momencie stała się naszym nowym domem.
Przepraszam więc wszystkich moich czytelników za długą nieobecność na blogu. Moja głowa była zaprzątnięta zupełnie innymi sprawami, co oczywiście nie oznacza, że przez cały ten czas nic nie jedliśmy!
Mam nadzieję, że w nowym kraju, wśród nowych ludzi wyspiarskie jedzenie będzie smakowało wybornie!
Wielkimi krokami zbliżają się święta a ja wraz z rodziną również wielkimi krokami uciekam… Nie, nie to żebyśmy nie lubieli świąt, ale całe to zamieszanie z nimi związane chyba nas przerasta! Nie będzie więc świątecznych makowców i pierników a zamiast karpia na stole pojawią się krewetki i kalmary! Życzę Wam spokojnych, radosnych i przede wszystkim smacznych świąt! A na zakończenie przepis na przepyszne, pachnące cynamonem bułeczki norweskie.
Ostatnimi czasy to jedna z moich ulubionych sałatek (-: Robię ją stanowczo za często, ale te smaki tak bardzo mi odpowiadają, że nie mogę się oprzeć. W sklepach można jeszcze kupić dynię, ale jeśli jej nie dostaniecie, to po prostu pomińcie. Nic się nie stanie… Smacznego!