Tarta z orzechami
Piekłam ją już dwa razy i na tym się nie skończy. Bardzo, ale to bardzo mi smakuje.
Przyznam się, że po raz pierwszy użyłam do wypieków Golden Syrup i jestem zachwycona jego smakiem i tym boskim połączeniem z orzechami. W oryginalnym przepisie, który znajdziecie tutaj, znajdują się orzechy pekan, które niestety na Wyspach ciężko znaleźć. Użyłam więc pięknych, dużych orzechów brazylijskich pół na pół z włoskimi. Tarta bardzo dobrze się przechowuje w temperaturze pokojowej nawet do 3 dni. Jest prosta w wykonaniu. Musicie koniecznie sami wypróbować!
Składniki na spód:
- 185 g mąki pszennej
- 50 g drobnego cukru
- 125 g zimnego masła
- 1 żółtko
- 1 łyżeczka zimnej wody
Składniki na kruchy spód szybko wyrabiamy. Zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na 30 minut.
Formę do tart o średnicy 24 – 26 cm dokładnie smarujemy masłem. Schłodzone ciasto wykładamy na stolnicę i rozwałkowujemy. Wykładamy nim tortownicę. Spód nakłuwamy widelcem, na brzegach przy pomocy widelca robimy wzorek.
Na ciasto wykładamy papier do pieczenia a na wierzch wysypujemy kulki ceramiczne lub fasolę, groch, ryż, tak, aby obciążyć ciasto.
Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 15 minut, następnie usuwamy papier i dopiekamy przez ok. 5 minut, do lekkiego zbrązowienia spodu.
Składniki na nadzienie:
- 2 szklanki (240 g) podpieczonych orzechów pekan, włoskich lub brazylijskich (można je podpiec na suchej patelni uważając, by się nie przypaliły).
- 6 żółtek
- pół szklanki (175 g) złocistego syropu – golden syrup
- 100 g ciemnego brązowego cukru
- 90 g roztopionego masła
- 1/4 szklanki (60 ml) śmietany kremówki
Wszystkie składniki poza orzechami miksujemy na gładką masę.
Orzechy wysypujemy na podpieczony spód tarty. Na nie wylewamy zmiksowaną masę.
Pieczemy w temperaturze 180ºC przez 30 minut. Studzimy. Podajemy z kleksem kremówki lub polaną syropem klonowym.