Boeuf Bourguignon wg Julii Child

Po obejrzeniu filmu “Julie & Julia” naszła mnie nieodparta ochota zrobienia wołowiny po burgundzku czyli “Boeuf Bourguignon” wg przepisu prawdziwej ikony kulinariów Julii Child.

I chociaż od talentu i umiejętności Julii dzielą mnie lata świetlne to muszę przyznać, że wołowina wyszła znakomicie. Jej aromatyczny, niezwykle mocny smak oraz miękkość mięsa oczarowała moją rodzinę. Jednym słowem – grunt to dobry przepis (-:

Składniki:

• 180 g bekonu
• 1 łyżka oliwy
• 1 – 1,5 kg wołowiny (pokrojonej w kostkę o boku 5 cm)
• 1 marchewka pokrojona w plasterki
• 1 cebula pokrojona w plasterki
• 1 łyżeczka soli
• 1/4 łyżeczki pieprzu
• 2 łyżki mąki
• 3 szklanki czerwonego wytrawnego wina
• 2-3 szklanki bulionu wołowego
• 1 łyżka przecieru pomidorowego
• 2 zmiażdżone ząbki czosnku
• 1/2 łyżeczki tymianku
• 1 pokruszony liść laurowy
• 18-24 małe cebulki (uduszone w bulionie)
• 450 g pieczarek (pokrojonych w ćwiartki i podsmażonych na maśle)
• natka pietruszki

Bekon kroimy na duże kawałki i podsmażamy na oliwie przez kilka minut aż się zrumieni. Wyjmujemy łyżką cedzakową i przekładamy do naczynia żaroodpornego, brytfanny  lub rondla żeliwnego. Piekarnik rozgrzewamy do 230 stopni. Na tym samym tłuszczu podsmażamy osuszone mięso, tak aby zrumieniło się z każdej strony. Przy takiej ilości wołowiny trzeba ją podzielić przynajmniej na dwie porcje i smażyć porcjami, inaczej zamiast się zrumienić puści sok i się poddusi. Podsmażone mięso również odkładamy do brytfanny. Na tym samym tłuszczu smażymy warzywa i te również przekładamy do brytfanny. Wszystkie składniki doprawiamy solą, pieprzem.  Posypujemy mąką i mieszamy, żeby pokryła mięso. Odkrytą brytfannę ustawiamy w piekarniku na środkowej półce na 4 minuty. Następnie mieszamy i ponownie wstawiamy na dalsze 4 minuty. Wyjmujemy z piekarnika i zmniejszamy temperaturę do 160 stopni. Wlewamy wino i bulion, tak aby prawie pokryły mięso. Dodajemy czosnek, zioła i przecier. Zagotowujemy i przykrywamy. Ja wstawiłam wszystko do piekarnika i gotowałam około godziny bez przykrycia,  gdy mięso zaczęło bulgotać przykryłam naczynie. Po 2,5 – 3 godzinach mięso jest gotowe. Na talerzu posypujemy je natką pietruszki. Wg Julii Child do Boeuf Bourguignon świetnie pasują cebulki uduszone w bulionie oraz pieczarki podsmażone na maśle, ale to wg uznania. Moje Boeuf podałam z zapiekanymi ziemniaczkami i właśnie z pieczarkami. Do tego obowiązkowo czerwone wino burgundzkie. Smacznego