Ciasto drożdżowe

Przy okazji testowania robota kuchennego Kasia firmy MPM zrobiłam ciasto drożdżowe, z którego wyszła bardzo smaczna babka. W oryginalnym przepisie autorka zrobiła z niego 16 małych babeczek w formie do muffinek. Ja natomiast zrobiłam 2 ładne babki, które wspaniale smakowały z masłem i konfiturą domowej roboty.

To ciasto nie ma jakiegoś określonego smaku, jest neutralne i nie jest słodkie. Wspaniale komponuje się z różnymi dodatkami zarówno słodkimi jak i w wersji wytrawnej. Na śniadanie, do kubka kawy – w sam raz(-:

Przepis Agnieszki Kręglickiej z miesięcznika “Kuchnia”

Składniki:

• 400 g mąki pszennej typ 480
• 50 g cukru
• 1 łyżeczka soli
• 30 g drożdży
• 1/2 szklanki mleka
• 180 g miękkiego masła
• 3 jajka + 1 do posmarowania ciasta
• olej

Mąkę miksujemy z cukrem, solą i pokruszonymi drożdżami. Dodajemy mleko, masło i roztrzepane jajka. Miksujemy 20 minut, aż ciasto będzie gładkie, lśniące i dość luźne -  tutaj właśnie, do długiego miksowania bardzo przydał mi się robot kuchenny (-: Ciasto przekładamy do miski wysmarowanej olejem i przykrywamy przezroczystą folią. Wstawiamy na noc do lodówki.
Następnego dnia dzielimy ciasto na 16 kulek, układamy w foremkach do muffinów lub dzielimy ciasto na dwie części i przekładamy do dwóch większych foremek.
Odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 2-3 godziny, aż podwoją objętość. Ciasto musi rosnąć powoli, w swoim tempie dlatego odradzam użycie do tego piekarnika i opcji “wyrastanie ciasta drożdżowego”.
Po wyrośnięciu wierzch smarujemy jajkiem roztrzepanym z odrobiną mleka.
Wstawimy do piekarnika rozgrzanego do 150 stopni i zwiększamy temperaturę do 200. Pieczemy około 20 minut.