Sernik na zimno Nigelli
Uwielbiam Nigellę Lawson za jej szybkie i proste przepisy. Ten sernik właśnie do takich należy. Chyba nie znam łatwiejszego do wykonania ciasta, które w dodatku nie wymaga pieczenia.
Nie nazwałabym go jednak sernikiem, a raczej “kremowym” ciastem. Polecam go szczególnie osobom zapracowanym lub tym, którzy wolą jeść niż gotować (-:
Składniki:
- 125 g herbatników Digestive lub innych pełnoziarnistych
- 75 g miękkiego masła
- 300 g zmielonego twarogu śmietankowego
- 60 g cukru pudru
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1/2 łyżeczki soku z cytryny
- 250 g gęstej tłustej śmietany
- 1 słoik konfitury czereśniowej (ja użyłam wiśniowej) najlepiej własnej roboty
Herbatniki kruszymy bardzo drobno w malakserze i dodajemy do nich masło. Jeszcze raz włączamy malakser i mieszamy, aż do połączenia składników. Ponieważ nie posiadam malaksera herbatniki wkładam do torebki foliowej i kruszę je wałkiem. Następnie przekładam je do miski i dodaję rozpuszczone masło, wszystko mieszam. Tak przygotowaną masę wykładamy do tortownicy o średnicy 20 cm, dociskamy do dna, aż ciasto zacznie zachodzić na ścianki tworząc niewysoki rant.
Twaróg ucieramy do gładkości z cukrem pudrem, ekstraktem oraz sokiem cytrynowym.
W osobnej misce ubijamy śmietanę, którą następnie delikatnie mieszamy z twarogiem. Cała masę przekładamy do tortownicy a powierzchnię wygładzamy łopatką. Sernik wstawiamy do lodówki przynajmniej na 3 godziny a najlepiej na całą noc.
Przed podaniem na wierzch sernika wykładamy konfiturę, zdobimy miętą.
Moje spostrzeżenie: użyłam kremowego serka Piątnica, ale wydaje mi się, że ser na serniki byłby tutaj lepszy tzn. bardziej gęsty. No nic, następnym razem…