Tarta pomarańczowa
Uwielbiam tarty, są niewątpliwie numerem jeden wśród wypieków. Kruche ciasto w połączeniu z pomarańczowym kremem daje niesamowity efekt. Przepis pochodzi z niezawodnej książki “Tarteletki i tarty” Sarah Banbery. Musicie koniecznie wypróbować!
- 125 g mąki pszennej
- szczypta soli
- 75 g schłodzonego masła pokrojonego na kawałki
- 1 żółtko
- drobno starta skórka z 1/2 pomarańczy
- zimna woda
Składniki na farsz:
- 3 łyżki dżemu pomarańczowego
- 1 jajko plus 3 żółtka
- 100 g cukru
- 390 ml śmietanki kremówki np. 30 %
- drobno starta skórka z 1 pomarańczy i sok z 1/2 pomarańczy
- 1/2 łyżeczki wody pomarańczowej (dowolnie)
Do przybrania:
- drobno starta skórka z pomarańczy lub plastry pomarańczy ugotowane w wodzie z cukrem
- cukier puder
Formę do tart o średnicy ok. 22 cm smarujemy masłem.
Na stolnicę przesiewamy mąkę i sól. Dodajemy masło i rozcieramy w rękach, aż składniki zaczną przypominać zacierki.
Następnie wbijamy żółtko i dosypujemy startą skórkę z pomarańczy. Wlewamy niewielką ilość zimnej wody i zagniatamy ciasto. Rozwałkowujemy koło o średnicy kilka centymetrów większej od naszej formy. Ciasto ostrożnie przekładamy do formy i dokładnie wypełniamy nim wnętrze oraz boki. Do środka wkładamy pergamin oraz fasolki przeznaczone wyłącznie do pieczenia. Schładzamy w lodówce przez 30 minut.
Po tym czasie piekarnik rozgrzewamy do 190 stopni, grzałka góra – dół bez termoobiegu.
Wyjmujemy ciasto z lodówki i pieczemy tartę przez 10 minut w rozgrzanym piekarniku. Następnie ostrożnie usuwamy fasolki i pieczemy jeszcze przez kolejne 5 minut.
W tym czasie robimy masę: w misce ucieramy z cukrem całe jajko i żółtka.
Śmietankę podgrzewamy prawie do wrzenia. Przelewamy do kogla mogla i ubijamy.
Dodajemy sok z pomarańczy oraz wodę pomarańczową, wsypujemy skórkę. Starannie mieszamy.
Ciasto wyjmujemy i smarujemy dżemem a temperaturę w piekarniku zmniejszamy do 160 stopni.
Gotową masę wylewamy na dżem i pieczemy 40-45 minut. Dekorujemy startą skórką z pomarańczy lub plasterkami pomarańczy oraz posypujemy cukrem pudrem. Podajemy na zimno.