Curry z mango należy do moich ulubionych. Jest bardzo proste w przygotowaniu i muszę przyznać, że za każdym razem wychodzi troszkę inne. Czasami robię je z kurczakiem a czasami z krewetkami, w zależności od tego co akurat znajdę z lodówce.
Hiszpańska kiełbasa chorizo i pieczona papryka tworzą bardzo smaczne nadzienie do tarty katalońskiej. Wszystko na bardzo kruchym cieście. Idealna przekąska do kieliszka czerwonego wina. Gorąco polecam!
Po raz kolejny poproszono mnie aby zrobić test na zlecenie bloga Nowych Technologii i AGD czyli agdManiaK.pl (którego Wam polecam). Tym razem przyjechał do testów Multicooker HD 3037 Philips. Piszę przyjemność, bo naprawdę jest to urządzenie godne polecenia. Multicooker ułatwia życie, ma wiele przydatnych funkcji i po prostu jest niezastąpiony!
Multicooker HD3037 Philips / fot. SmacznaAni@
Po przyjeździe z Azji oszaleliśmy na punkcie tamtejszej kuchni. Jest tak dobra i zarazem tak inna od europejskiej, że można się uzależnić. Podczas naszej podróży uczestniczyłam w dwóch kursach gotowania:w Indonezji i w Malezji. Poznałam wiele nowych składników, przypraw i smaków. Myślę, że w tym sezonie na blogu będzie się pojawiało coraz więcej orientalnych dań. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu i że tak jak my pokochacie azjatycką kuchnię!
Nazwa chlebek jest tutaj trochę myląca. Jak dla mnie jest to bardziej ciasto ale fakt faktem, że najlepiej smakuje, gdy pełni właśnie rolę chleba. Oczywiście można go jeść solo. Jednak w połączeniu z kremowym serkiem i podsmażoną na chrupko szynką zamienia się w coś naprawdę pysznego i niepowtarzalnego.
Ten torcik to takie moje “wspomnienie lata”. Jest po prostu pyszny: czekoladowy, z konfiturą malinową i lekką masą z mascarpone i śmietanki kremówki. Na wierzch można położyć praktycznie każde letnie owoce, ale jeśli ich nie dostaniecie będzie równie dobry.
Co tu dużo pisać, krem brulee jak dla mnie jest królem francuskich deserów. Jest coś magicznego w przełamywaniu łyżeczką tej wspaniałej, chrupiącej skorupki karmelizowanego cukru. A gdy już przebijemy się przez nią czeka na nas aksamitny, śmietankowo – waniliowy krem. Polecam!
Patrząc na półki w sklepach mogę śmiało powiedzieć, że sezon na dynie rozpoczęty. W najbliższą niedzielę wybieram się do Nowej Huty, gdzie odbędzie się Festiwal Zaklęte w Dyni oczywiście z dynią w roli głównej. Kilka lat temu miałam okazję uczestniczyć w podobnym festiwalu w Niemczech w Ludwigsburgu. Było cudownie, kolorowo i bardzo jesiennie. Nawet nie wyobrażałam sobie ile jest gatunków dyni i jakie potrafią być piękne. Znalazłam kilka zdjęć, które obrazują, co można z takiej dyni wyczarować…
O tej porze roku możemy dostać w sklepach najlepsze i najsłodsze figi. Mam do nich wielki sentyment. Kojarzą mi się z piękną i słoneczną Italią, gdzie możne je było zrywać prosto z drzewa lub te najdojrzalsze zbierać po prostu z ziemi.
Gotowanie czas zacząć! Po 3 miesięcznej przerwie zaczynam nowy-kulinarny sezon. Zapraszam wszystkich do czytania, gotowania, pieczenia i komentowania(-;
Zacznę od muffinek z gorgonzolą i gruszkami.
Jestem największą na świecie optymistką i wierzę, że wszystko będzie dobrze.
Nie lubię: ludzi, którzy nie widzą nic oprócz czubka własnego nosa, szarości, braku fantazji, schabowego z kiszoną kapustą, listopada, przewidywalnej codzienności oraz rutyny.
Lubię: nawiązywać nowe znajomości, chodzić boso, nurkować, oglądać zachód słońca nad morzem, pić dobre wino, jeść włoskie Duplo oraz odkrywać nowe smaki i potrawy.
Ten blog dedykuję wszystkim moim przyjaciołom, znajomym oraz sąsiadom(-:
