Jeśli w pół godziny chcecie zrobić dobry obiad, to Pollo alla Cacciatora jest dla Was! Jak sama nazwa wskazuje, przepis pochodzi z kuchni włoskiej. Pewnie dlatego robi się go tak szybko – i za to właśnie kocham włochów!
To już trzeci przepis na krem z dyni i zapewne nie ostatni(-:
Tym razem, dzięki świeżo startemu imbirowi, krem ma bardziej orientalny smak . Zróbcie sami, póki jeszcze na targu można znaleźć dynię, będziecie zaskoczeni(-:
Wiem, że pizzę z mojego przepisu robiliście już wiele razy, tak więc z calzone sprawa będzie bajecznie prosta(-:
Do zrobienia calzone potrzebujemy takiego samego ciasta jak na pizzę oraz kilka składników do jego wypełnienia – ale to już wg uznania.
W ten weekend spróbowałam zapiec łososia w cieście francuskim.
Efekt bardzo dobry – łosoś soczysty, ciasto chrupiące a do tego ciągnąca mozzarella.
Powiedziałabym, że polędwiczki w cieście to danie pokazowe, którego żadna pani domu się nie powstydzi. W sam raz na eleganckie przyjęcie. Tym razem nie używamy gotowego ciasta francuskiego, ale robimy sami kruche ciasto o wspaniałym maślanym smaku.
Kolejny szybki i prosty przepis z książki “Nigella ekspresowo”. Dzięki marynacie z maślanki mięso kurczaka pozostaje bardzo delikatne i soczyste. Gorąco polecam.
Przepis (jak w oryginale) na 6 porcji.
Za ten przepis dziękuję mojej sąsiadce Eli, która już jakiś czas temu poddała mi ten pomysł. Kurczak w cieście jest bardzo miękki i soczysty, można faszerować go różnymi pychotkami.
Wspaniały przepis na kurczaka w pomarańczach, który znalazłam w miesięczniku “Kuchnia”. Mięso jest bardzo miękkie i soczyste a dzięki imbirowi nabiera troszkę “egzotycznego” smaku.
Przepis na ciasto na pierogi dostałam od mamy i muszę przyznać, że jest niezawodny. W weekend natomiast uzbieraliśmy trochę grzybów, które w połączeniu z ricottą stworzyły wspaniały farsz do pierogów gigantów(-: Przepis zdecydowanie dla miłośników gotowania(-:
Zupa krem z cukinii należy do moich ulubionych dań, choć szczerze powiedziawszy nie jestem zagorzałą miłośniczką zup. Gęsta, kremowa konsystencja oraz ser pleśniowy sprawiają jednak, że w sezonie letnim robię ją kilka razy.
Jestem największą na świecie optymistką i wierzę, że wszystko będzie dobrze.
Nie lubię: ludzi, którzy nie widzą nic oprócz czubka własnego nosa, szarości, braku fantazji, schabowego z kiszoną kapustą, listopada, przewidywalnej codzienności oraz rutyny.
Lubię: nawiązywać nowe znajomości, chodzić boso, nurkować, oglądać zachód słońca nad morzem, pić dobre wino, jeść włoskie Duplo oraz odkrywać nowe smaki i potrawy.
Ten blog dedykuję wszystkim moim przyjaciołom, znajomym oraz sąsiadom(-:
