Ostatnio naszło mnie na sentymenty i zaczęłam wspominać czasy kiedy mieszkałam w Rzymie(-: Przypomniałam sobie przepis na wspaniały krem z pieczonej papryki, który idealnie pasuje do makaronu.
Nadziewane piersi kurczaka to stały element naszego domowego menu(-: Mięso zawinięte w boczek lub szynkę parmeńską nie wysycha, jest miękkie i soczyste (pod warunkiem, że nie pieczemy go zbyt długo!).
Uwielbiam kuchnię włoską, bo dosłownie w kilka minut można wyczarować coś pysznego. Dziś proponuję Wam makaron (świetnie pasuje tutaj ten pełnoziarnisty) z kurkami w sosie śmietanowym z dodatkiem sera pleśniowego.
Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że nie lubię zup. Zupa z pieczonej dyni należy jednak do wyjątku i bardzo przypadła mi do gustu. Robiłam ją już kilka razy i pewnie na tym się nie skończy.
Pyszne danie dla wegetarian (myślę tu o Magdzie) i dla wszystkich miłośnikach kuchni włoskiej. Szybko się robi a połączenie szpinaku z serem pleśniowym i orzechami jest idealne. Smacznego!
Dzisiaj przepis, który kilka lat temu znalazłam w sieci i do tej pory od czasu do czasu gości na naszym stole. Gdy mamy ochotę na coś “innego” robię kurczaka z orzechami.
Dzisiaj, po długiej przerwie, proponuję przepis na wyśmienitą pieczoną szynkę. Z powodzeniem może znaleźć się na Waszym świątecznym stole, ponieważ jest aromatyczna, miękka i soczysta. Smacznego.
Dzisiaj proponuję kolejne włoskie danie jakim jest frittata. Jej głównym składnikiem są jajka oraz warzywa, które można sobie wybrać według własnych upodobań.
Risotto należy do moich ulubionych dań. Nauczyłam się go robić podczas mojego pobytu w Mediolanie i od tamtej pory często gości na naszym stole. Risotto praktycznie zawsze robi się według tego samego schematu natomiast wybór składników jest dowolny.
Muszę przyznać, że nie często zdarza mi się robić kurczaka w całości. Preferuję podudzia i udka(-: Ten przepis jest jednak rewelacyjny!
Jestem największą na świecie optymistką i wierzę, że wszystko będzie dobrze.
Nie lubię: ludzi, którzy nie widzą nic oprócz czubka własnego nosa, szarości, braku fantazji, schabowego z kiszoną kapustą, listopada, przewidywalnej codzienności oraz rutyny.
Lubię: nawiązywać nowe znajomości, chodzić boso, nurkować, oglądać zachód słońca nad morzem, pić dobre wino, jeść włoskie Duplo oraz odkrywać nowe smaki i potrawy.
Ten blog dedykuję wszystkim moim przyjaciołom, znajomym oraz sąsiadom(-:
